Była żona Olbrychskiego opowiedziała o jego zdradach. Miał romans z międzynarodową gwiazdą
Daniel Olbrychski uchodził swego czasu za prawdziwego playboya. Była żona aktora napisała książkę, w której opowiedziała, jak dowiedziała się o zdradach męża.
Zuzanna Łapicka rozpoczęła promocję swojej książki "Dodaj do znajomych", która ma pojawić się w księgarniach 23 maja. Na łamach "Gazety Wyborczej" ukazały się pierwsze fragmenty wydawnictwa, w których autorka szczerze opisuje swój burzliwy związek z Danielem Olbrychskim. Córka Andrzeja Łapickiego zdradziła, że o zdradach męża powiedział jej Andrzej Żuławski. Obiektem westchnień Olbrychskiego była słynna aktorka Anouk Aimée. Francuska piękność zasłynęła z ról u Felliniego czy Leloucha. Łapicka miała okazję poznać się z nią na premierze "Jednych i drugich" podczas festiwalu filmowego w Cannes.
- Widziałam, że Anouk Aimée nie odrywa oczu od Daniela, więc by uniknąć tej krępującej sytuacji, poszłam zatańczyć ze Skolimowskim, o co Daniel, swoim zwyczajem, natychmiast zrobił mi awanturę - pisze w książce była żona aktora. - Rok po tej kolacji Daniel znalazł się w Paryżu, adoracja Anouk Aimée sięgnęła zenitu, bo żona z dzieckiem uziemiona w Polsce, czyli sytuacja wymarzona - dodała.
Początkowo Łapicka nie mogła towarzyszyć mężowi podczas zdjęć w Paryżu, bo nie miała paszportu. Olbrychski poleciał więc sam. Gdy kobiecie w końcu udało się jej dostać do Francji, odkryła sekret męża.
- I wtedy jakiś być może złośliwy, znający sytuację ubek wręczył mi paszport. Obawiając się rychłej zmiany tej decyzji, wsiadłam w pierwszy samolot do Paryża. Na lotnisku, na prośbę nieobecnego Daniela, czekał na mnie mieszkający od lat we Francji Andrzej Żuławski. Zainstalował mnie z Weroniką w swojej posiadłości pod Paryżem, w wiosce Fromont, w domku gościnnym, był kochany, zrobił kolację i natychmiast mnie poinformował, że Daniel ma romans z Anouk Aimée - napisała w książce autorka.
Małżeństwo Olbrychskiego i Łapickiej rozpadło się na dobre w 1988 r. Jesteście ciekawi, co jeszcze pisarka zdradzi w swoje książce?