Były dyrektor greckiego Teatru Narodowego aresztowany. Miał zgwałcić nieletniego

Dimitris Lignadis, był dyrektor Teatru Narodowego Grecji, został aresztowany. Policja zatrzymała go w Atenach. Mężczyźnie postawiono poważne zarzuty. W 2010 r. miał zgwałcić 14-letniego chłopca i molestować innych.

Adwokat dyrektora przekonuje, że jego klient jest niewinny, a oskarżenia nie mają żadnych podstaw.

Dimitris Lignadis był bardzo cenionym aktorem w Grecji. Chwalono go też za kierowanie Teatrem Narodowym. 6 lutego jednak zrezygnował ze stanowiska dyrektora. Powodem były doniesienia mediów, że w 2010 r. zgwałcił 14-letniego chłopca.

W następnych dniach wyszły na jaw wyszły kolejne przypadki molestowania adeptów aktorstwa, których uczył Lignadis.

Jak podaje grecka agencja AMNA, "zarzuty prokuratorskie dotyczą jednak tylko dwóch spraw, w tym najpoważniejszej, czyli zgwałcenia nieletniego".

Do Helleńskiego Związku Aktorów wpłynęło ponad 1000 skarg ze strony kobiet i mężczyzn dotyczących molestowania seksualnego, którego ofiarą padli. Sprawa dotyczy również środowiska sportowców, gdzie coraz popularniejsza staje się akcja #MeToo.

Według badania pracowni Prorate aż 65 proc. obywatelek Grecji przeżyło molestowanie seksualne. Z kolei sondaż przeprowadzony przez ośrodek badań opinii publicznej Aleo wykazał, że 86 proc. ankietowych jest za zaostrzeniem kar za przestępstwa na tle seksualnym, a sprawy dotyczące molestowania osób nieletnich nie powinny podlegać przedawnieniu.