Były kochanek Patrycji Pająk zatrzymany przez policję!
None
Patrycja Pająk, Łukasz M.
Mężczyzna z łowickiej drogówki znów stał się bohaterem afery!
Łukasz M. (28 l.) zasłynął kiedyś z faktu, że procesował się z kochanką, Patrycją Pająk o pieniądze, które podarował jej, by ta powiększyła sobie piersi. Teraz już chyba wiadomo, skąd wziął fundusze na operację plastyczną dla ukochanej. Jak donosi Fakt, wraz z ośmioma kompanami w mundurze został zatrzymany przez wydział wewnętrzny policji za łapówkarstwo.
Brał łapówki za niewypisywanie mandatów!
[
]( http://www.efakt.pl )
Patrycja Pająk
Łukasz M. poszedł do sądu po tym, jak rozstał się ze swoją dziewczyną, fotomodelką Patrycją Pająk (20 l.). Domagał się ponad 18 tys. zł, jakie zainwestował w swoją kobietę. Mówił, że zafundował jej powiększenie piersi, wydłużenie włosów, opłacił kurs projektowania mody, kupował też ubrania, kosmetyki, nawet prezenty dla jej rodziny.
[
]( http://www.efakt.pl )
Patrycja Pająk
Narzeczeni rozstali się jednak z końcem 2012 r. Patrycja przyznała, że biust powiększyła, bo tego chciał jej ukochany.
Nigdy nie traktowałam go jak sponsora - mówiła Faktowi.
[
]( http://www.efakt.pl )
Łukasz M.
Sąd uznał jednak, że Patrycja pieniędzy za piersi oddawać nie musi. Jedynie tysiąc zł za kurs modowy. Łukasz M. musiał jeszcze zapłacić koszty sądowe w wysokości 2 tys. zł. Już wtedy pojawiły się pytania, skąd policjant miał pieniądze na te wszystkie prezenty.
Spłacam za nie kredyt - mówił dziennikowi.
[
]( http://www.efakt.pl )
Łukasz M.
Ale kilka dni temu Łukasz M. został zatrzymany, a sąd już zdecydował o jego aresztowaniu. Jeśli Łukasz M. nie wpłaci 40 tys. zł kaucji - trafi na 3 miesiące do aresztu. Ciąży na nim ok. 30 zarzutów.
Według śledczych, zarówno on, jak i pozostali zatrzymani w tej sprawie policjanci, mogli brać łapówki od 20 do 500 zł, przyjmować obcą walutę - euro i dolary, oraz prezenty. Ponoć zatrzymywali głównie wieczorem kierowców tirów i za pieniądze przymykali oko na przewinienia lub zaniżali mandaty.
[
]( http://www.efakt.pl )
Patrycja Pająk
Zatrzymani to mężczyźni w wieku 28-47 lat. Są przesłuchiwani pod zarzutami przyjmowania korzyści majątkowych i przekroczenia uprawnień. Grożą im kary pozbawienia wolności do 10 lat. Zarzuty obejmują przyjmowanie łapówek od obywateli polskich i cudzoziemców za odstąpienie od ukarania za wykroczenie lub wymierzenie mandatu za inny czyn, niż popełniony. Każdemu z podejrzanych zarzuca się od 5 do ponad 50 przestępstw - wyjaśnia Krzysztof Kopania, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
(ks/fakt)
[
]( http://www.efakt.pl )