Były partner żąda od Dody zwrotu wszystkich prezentów
Minęło już kilka miesięcy od rozstania Dody z Emilem Haidarem, ale emocje pomiędzy byłymi partnerami nadal nie wygasły. Para zerwała ze sobą w atmosferze wzajemnych podejrzeń, ale pomimo upływu czasu wciąż toczą wojny. O co poszło tym razem?
Piosenkarka jeszcze długo będzie pamiętać rozstanie z Haidarem. Okazuje się, że w ostatnim czasie mężczyzna przysłał jej pismo z sądu, w którym życzy sobie zwrotu wszystkich prezentów, jakie gwiazda od niego otrzymała.
- Zażądał każdego przedmiotu, jaki jej dał. Od skarpetek po rzeczy wartościowe. Facet zachował się jak prostak! - stwierdził znajomy artystki w rozmowie z tygodnikiem „Twoje Imperium”.
Emil Haidar oświadczył podobno, że Doda zabrała mu całą szafę wraz z jej zawartością, a ponadto zniszczyła mienie spółki HBS SA, gdzie prezesem jest jego brat, Kamil. Sprawa trafiła więc do prokuratury. Póki co, nie wiadomo jeszcze, jakie zarzuty usłyszała gwiazda.
Spodziewaliście się takiego końca tego związku?
