Trwa ładowanie...
Informacja prasowa
25-01-2016 08:03

Carlos Santana wraca do Polski specjalnie na X Festiwal Legend Rocka!

W lipcu 2013 roku Carlos Santana, podczas swojego pierwszego koncertu w Dolinie Charlotty, przerwał występ i stwierdził - "Charlotta to mój nowy dom!" Mówił prawdę, bo wrócił do Polski dwa lata później i przyjedzie do nas po raz trzeci 8 lipca tego roku z okazji dziesięciolecia Festiwalu Legend Rocka!

Carlos Santana wraca do Polski specjalnie na X Festiwal Legend Rocka!Źródło: Materiały prasowe
d3jlopd
d3jlopd

Carlos Santana to jeden z najlepszych i najbardziej lubianych gitarzystów rockowych
na świecie. Dysponuje niepowtarzalnym, krystalicznie czystym, rozkołysanym brzmieniem. Jest mistrzem gitarowych sprzężeń. Jego płyty rozeszły się na całw nakładzie ponad 100 milionów egzemplarzy. Santana dostał wszystkie możliwe nagrody, ostatnią z nich była Kennedy Center Honoree, którą otrzymał z rąk prezydenta Baracka Obamy w 2013 roku.

Od chwili fantastycznego debiutu na legendarnym festiwalu w Woodstock w 1969 r. Santana pozostaje wielką atrakcją koncertową na całym świecie. Wiele razy zmieniał zespół i style. Udowodnił, że znakomicie interpretuje bluesa, rocka, jazz, pop i rytmy latino. Artysta bez przerwy zmienia repertuar, ale zawsze pamięta, by zagrać największe, ulubione hity takie jak "Oye Como Va", "Black Magic Woman", "Evil Ways", "Smooth", "Maria, Maria" czy "Europa".

Dolina Charlotty zamierza zbudować specjalny Dom Pamięci Carlosa Santany zawierający m.in. zbiór pamiątek związanych ze słynnym muzykiem. W czasie lipcowego koncertu ma się odbyć uroczystość rozpoczęcia budowy domu poświęconego twórczości Carlosa Santany. Przyjaciel gwiazdy, Francis Spoelstra, uruchomił już w sieci stronę Santana House of Memories, która będzie poświęcona budowie tego obiektu.

Bilety na koncert Carlosa Santany w Dolinie Charlotty 8 lipca 2016 roku można nabyć na stronie www.ticketpro.pl

d3jlopd
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3jlopd