Cejrowski żąda ekskomuniki ks. Bonieckiego!
None
Za zdjęcie z Nergalem!
Wiele zamieszania narobiło kilka dni temu zamieszczone przez Nergala na Facebooku zdjęcie z księdzem Adamem Bonieckim. Nikt nie spodziewał się jednak, że przypadkowe spotkanie na krakowskim lotnisku wzbudzi u niektórych aż tak skrajne reakcje. Kontrowersyjny muzyk, któremu część mediów przypięła etykietę "naczelnego satanisty" w Polsce, pozuje do zdjęcia razem z księdzem? Dla wielu osób to nie do pomyślenia!
Jak lider grupy Behemoth wspomina to nietypowe spotkanie?
ks. Adam Boniecki, Nergal
W drodze na Targi Ksiazki do Krakowa spotkalem...ks. Bonieckiego! Jak sie okazalo, cel naszej podrozy jest ten sam. Sprezentowalem mu "Spowiedz heretyka" i uscisnalem reke... zaskoczyl mnie proszac o dedykacje:) Ks. Adam Boniecki stanal w mojej obronie w niejednej debacie publicznej, narazajac sie tym samym hierarchom koscielnym. Szacunek i sympatia ponad podzialami? Jestem na TAK - tak Adam Darski skomentował swoje zdjęcie z ks. Bonieckim.
Wojciech Cejrowski
Zupełnie inaczej spotkanie to zinterpretował Wojciech Cejrowski. Podróżnik i telewizyjny gwiazdor słynący z kontrowersyjnych często poglądów nazwał całą sytuację "publicznym zgorszeniem". Jego zdaniem księdza Bonieckiego powinna spotkać surowa kara.
Wojciech Cejrowski
Natychmiast jego przełożony powinien go obłożyć ekskomuniką, władza kościelna powinna zareagować natychmiast na to publiczne zgorszenie. O tym powinno trąbić się we wszystkich mediach. Skoro zdarzyło się to w Krakowie, to powinien to zrobić lokalny biskup - oburza się w wywiadzie dla jednego z portali Cejrowski. Nie jestem specjalistą od prawa kanonicznego, ale tak mi się wydaje na chłopski rozum. Niegodziwe zachowanie księdza, który posługuje się w tym przypadku rangą kościelną - to jest ksiądz Kościoła Katolickiego - a dopiero potem pan Boniecki. Tego nie wolno było zrobić, to skandaliczne zachowanie. To osobiście dotyka również mnie.
ks. Adam Boniecki
Czy to początek kolejnych problemów ks. Adama? Przypomnijmy, że wieloletni redaktor naczelny Tygodnika Powszechnego w 2011 roku otrzymał od hierarchów kościelnych zakaz wystąpień publicznych w związku z popieraniem przez niego Nergala oraz rzekome wypowiedzi sprzeczne z naukami Kościoła. Mimo to duchowny nadal publikuje. Po wszystkim wydał nawet książkę zatytułowaną Lepiej palić fajkę niż czarownice, która okazała się bestsellerem.
Nergal
Czy przypadkowe spotkanie muzyka z księdzem zasługuje, jak twierdzi Cejrowski, na zainteresowanie ze strony władz Kościoła? Zgadzacie się z podróżnikiem, że doszło do "publicznego zgorszenia" i "skandalicznego zachowania"? A może rację ma Nergal, który głosi "szacunek i sympatię ponad podzialami"?