Cerekwicka oburzona decyzją Glińskiego. Odpowiedziała mu na Instagramie
Fundusz Wsparcia Kultury wzbudza ogromne kontrowersje. Niektórzy dostali zapewnienie o znacznej pomocy finansowej, inni o mniejszej, jeszcze inni zostali pominięci w ogóle. Część społeczeństwa oburzyła się deklaracją przekazania wielkich pieniędzy niektórym artystom, inni w ogóle nie widzą konieczności takiego rozdawnictwa, a jeszcze inni są zdecydowanie za tym, by wesprzeć wszystkich twórców kultury.
Kontrowersje, jakie wywołała lista artystów publikowana w sieci, sprawiły, że wypłaty z Funduszu Wsparcia Kultury zostały tymczasowo wstrzymane. "Szanowni Państwo, zamiast projektu ustawy antycelebryckiej zdecydowaliśmy wstrzymać wypłaty FWK do czasu pilnego wyjaśnienia wszelkich wątpliwości. Instytucje i przedsiębiorcy kultury czekają na to wsparcie" - napisał na Twitterze Piotr Gliński.
Nie wszystkim spodobała się ostatnia decyzja Piotra Glińskiego. Kasia Cerekwicka odpowiedziała mu na Instagramie. Piosenkarka nie gryzie się w język.
"Mogą już państwo odetchnąć z ulgą. W swoim projekcie zakładałam udział 68 osób. Byłoby to 68 miejsc pracy. Kosztorys nie obejmował mojego wynagrodzenia. Tyle osób dostałoby prace w grudniu. I już nie dostanie" - napisała Kasia Cerekwicka. Uważacie, że ma powody do złości?
Cerekwicka: "Jestem fanką Patryka Vegi. Mocne kino"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl