Pazura o roli Waldemara Morawca
Waldemar "Nowy" Morawiec to jedna z ważniejszych postaci całej trylogii "Psy". Były funkcjonariusz UB i policji w każdej części jest zupełnie innym człowiekiem, co podkreślił sam Pazura. Aktor przyznał, że ukazanie zmian w podejściu do życia nie było trudnym zadaniem.
- Też się w tym czasie zmieniłem, mam inną wrażliwość, większe wyczucie rytmu, panowania nad emocjami. Ale chcę powiedzieć głośno - że bardzo mi pomógł Bogusław Linda. (...) Otworzył mi oczy. Poprosiłem go, żeby mnie pilnował, gdybym w dublach przekraczał granicę zdrowego rozsądku - powiedział.
- Miałem dwa tygodnie przerwy w "Psach 3", bo nie byłem potrzebny, przyjeżdżam i mówię do Władka Pasikowskiego: "Miałem sen. Śniło mi się, że zagrałem źle scenę, a ty mówisz: "Pazura, debilu, jeszcze raz!", a ja w duchu ucieszyłem się. I psułem wszystkie duble, żeby grać jeszcze raz" - wspomniał.