Edyta Pazura zapozowała mężowi. "Mistrzostwo świata"

Cezary Pazura ma za sobą dwa rozwody. Pierwsza żona Żaneta odeszła od niego, zostawiając też ich córkę. Z drugą żoną Weroniką aktor rozstał się po 12 latach. Obecnie jest w związku z Edytą, z którą ma troje dzieci.

- U mnie sprawdziła się zasada: "Do trzech razy sztuka" - mówił w rozmowie z "Twoim Stylem".

Kobietą, która najwcześniej ukształtowała Cezarego Pazurę, była jego mama Jadwiga.

Cezary Pazura przyznaje, że ma w sobie duży pierwiastek kobiecości, który zaszczepiła mu jego mama. Wychowywała go w sposób tradycyjny.

- Mama wytłumaczyła mi, że świat ma swój porządek i na wszystko jest czas: "Jesteś studentem, więc masz zająć się zdobywaniem wiedzy, nie kobiet". Przestrzegała mnie przed dziewczynami i długo czułem przed nimi lęk. Miałem wdrukowane, że gdyby pojawiła się nieplanowana ciąża, musiałbym wziąć się z życiem za bary: ożenić, zarobić na rodzinę. To oznaczałoby koniec beztroski. Mama pilnowała, żebym za szybko się nie zakochał, co nie do końca jej się udawało. W Filmówce, z dala od domu, prowadziłem bujne życie akademickie, o którym rodzice nie mieli pojęcia - opowiadał "Twojemu Stylowi".

Z czasem kobiety zaczęły kojarzyć się Pazurze ze śmiercią.

Cezary Pazura nie myśli o kobietach sztampowo i uznaje ich naturalne zdolności do przewodzenia.

- Nie zgadzam się z tezą, że kobieta kieruje się sercem, a mężczyzna rozumem. Jest odwrotnie. Kobiety są bardzo, bardzo rozumne i potrafią wykorzystać każdą okazję. Zaczynają nami rządzić i być może to dobrze. Jesteśmy krok po kroku, za rękę, prowadzeni przez kobiety i robimy wszystko dla nich - wyznał w rozmowie z Bogdanem Kuncewiczem.

Wyjątkowość kobiet aktor podkreślił, używając barwnej i z pozoru lekko makabrycznej metafory.

- Uważam, że dla mężczyzny śmiercią jest kobieta. [...] W moim wyobrażeniu śmierć wygląda jak piękna kobieta. Jak widzę ładną dziewczynę idącą chodnikiem, często mówię do kolegi bądź koleżanki: "Patrz! Idzie czyjaś śmierć". Wtedy słyszę pytanie: "Jak to, czyjaś śmierć? ". No cóż, za chwilę jakiś facet podejdzie, "zgarnie ją", a potem uroczyście powie: "I nie opuszczę cię aż do śmierci" - wyjaśniał aktor.

Ostatnią przysięgę małżeńską Cezary Pazura złożył w 2009 r. Edycie.

Cezary Pazura poznał swoją trzecią żonę w wagonie restauracyjnym i od pierwszej chwili był pewien swoich uczuć.

- Kiedy bohater powieści "Wzgórze błękitnego snu" spotkał wymarzoną kobietę, "każdym centymetrem swojego ciała poczuł, że to ona". Miałem tak samo. Zobaczyłem Edytkę w pociągu i pierwszy raz poczułem to, o czym pisał Newerly. Ogarnął mnie błogi spokój - wspominał w "Twoim Stylu".

- W wieku 45 lat spotkałem miłość swojego życia. Dobiłem do portu - dodał.

Edyta Pazura opublikowała w mediach społecznościowych zdjęcia, na których pochwaliła się zaprojektowaną przez siebie biżuterią. Za obiektywem stanął Cezary Pazura. Użytkownicy są pod wrażeniem, w jaki sposób, w kilku ujęciach, oddał kobiecość ukochanej i uczucie do niej.

"Mąż ujął panią tak, jak panią widzi. Aż miło się patrzy, miłość buzuje jak u nowo zakochanej pary", "Przepiękne, naturalne, sensualne, tak bardzo kobiece. Napatrzeć się nie mogę", "Love is in the air", "Lekkość i subtelność we wszystkim", "Pięknie, jak mój mąż robi mi zdjęcia, to wszystko jest ostre tylko ja jestem rozmyta" - komentowali internauci.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" masakrujemy szokującego i rozseksualizowanego "Idola" od HBO, znęcamy się nad Arnoldem Schwarzeneggerem i jego Netfliksowym "FUBAR-em" i, dla równowagi, polecamy najlepsze seriale wszech czasów. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.