Trwa ładowanie...
cheryl cole
20-07-2011 11:33

Cheryl Cole nie wróci do byłego męża. Sypiał z inną!

Cheryl Cole nie wróci do byłego męża. Sypiał z inną!
dc0vq5b
dc0vq5b

Gdy wydawało się, że Cheryl Cole wybaczyła byłemu mężowi wszystkie przewinienia i postanowiła wrócić do niego na dobre, on znowu pokazał swoje prawdziwe oblicze! Jak donosi Sunday Mirror, wszystko wskazuje na to, że powrotu nie będzie, bo Ashley już zdążył zniechęcić do siebie Cheryl!

Cole jest zdruzgotana po tym, jak dowiedziała się, że Ashley, próbując wrócić do niej, jednocześnie sypiał z Kerry Meades. Spotkał się z "przyjaciółką" również dzień przed jej urodzinową imprezą, na której rzekomo reaktywowali swój związek.

Piosenkarka po raz kolejny przejrzała na oczy i rozkazała byłemu mężowi, by skasował jej numer telefonu i więcej już jej nie niepokoił. Jak donosi źródło, Cheryl jest emocjonalnie zdewastowana po tym, jak były mąż po raz kolejny dał jej nadzieję, a później bezlitośnie ją odebrał. Teraz Cole chce skupić się na pracy, by zapomnieć o przykrościach, jakie po raz kolejny zafundował jej Ashley.

Co ciekawe, nawet kochanka niewiernego sportowca, Kerry Meades, nie ma wątpliwości, że on się nigdy nie zmieni.

dc0vq5b

Przez cały czas, kiedy z nim byłam, zachowywał się, jakby był wolny. Wątpię, by Ashey umiał być uczciwy wobec kobiet. Jestem pewna, że się nigdy nie zmieni. Myślałam, że traktował mnie poważnie. Teraz widzę, że przez cały czas, kiedy byliśmy razem, próbował wrócić do Cheryl. Bardzo mi przykro z jej powodu - powiedziała Kerry.

Przypomnijmy: w 2008 roku Ashley zdradzał Cheryl z 22-letnią fryzjerką, ale piosenkarka mu wówczas wybaczyła. Jednak gdy sytuacja się powtórzyła, zażądała rozwodu i w 2010 roku ich małżeństwo zostało zakończone.

(KSo)

dc0vq5b
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Paweł Kapusta - Redaktor naczelny WP
Paweł KapustaRedaktor Naczelny WP
dc0vq5b