Chudziutka Paulina Sykut-Jeżyna. Pamiętacie, jak wyglądała przed laty?
Jest coraz szczuplejsza
Dziennikarka karierę w telewizji zaczęła robić już wiele lat temu. Zaczynała od śpiewania, teraz prowadzi "Taniec z gwiazdami". Śliczna gospodyni programu zawsze przyciąga wszystkie spojrzenia - jest nienagannie ubrana, a na scenie zachowuje się naturalnie i sympatycznie.
Niektórzy jednak, patrząc na nią, mogą się zastanawiać, czy Sykut nie jest nieco zbyt szczupła.
W ostatnim odcinku show pojawiła się w długiej, różowej kreacji, która spływała aż do ziemi. Czarny pasek podkreślił smukłą talię gwiazdy. Fani, widząc fotografię Sykut na jej instagramowym profilu, nie pożałowali pozytywnych komentarzy.
Jak podoba wam się figura prowadzącej? Pamiętacie, jak Sykut wyglądała kiedyś?
Drobna jak balerina
W ostatnim odcinku "Tańca z gwiazdami" Sykut postawiła na delikatny róż i wiele warstw. Sukienka jednak wcale prowadzącej nie pogrubiła. Szeroki pas sprawił, że jej talia wydawała się niezwykle wąska.
Niedawno pojawiły się plotki na temat stylu życia Sykut. Tajemniczy znajomy w rozmowie z "Faktem" powiedział: - Absolutnie nie ma problemów z wagą, ale od początku lutego przeszła na tzw. post leczniczy, składający się jedynie z owoców i warzyw. Dziennie zjada nie więcej niż 600 kcal.
Sykut-Jeżyna w 2010 r.
Gdy zaczynała karierę, jej figura prezentowała się inaczej, chociaż Sykut i wówczas była szczupła. Pytana przez dziennikarzy o kompleksy zawsze odpowiadała, że w pełni siebie akceptuje - nie myśli nawet o tym, by pozbyć się blizn (jedną, dość wyraźną, ma na czole).
Wymarzony ślub
W 2011 r. Sykut wyszła za mąż za swojego wieloletniego partnera. Zakochani są ze sobą odkąd Paulina skończyła kilkanaście lat. Choć przed siedmioma laty gwiazda nie miała nóg tak smukłych jak obecnie, zdecydowała się na odważną suknię ślubną, która z przodu była wyjątkowo krótka.
W ciąży niewiele przytyła
Gdy okazało się, że spodziewa się dziecka, wszyscy wypatrywali ciążowego brzuszka. Ten wyraźny zrobił się jednak dopiero niedługo przed porodem. Prowadząca "Tańca z gwiazdami" przez długie tygodnie pozostała szczupła, a jej wytrenowany brzuch płaski.
Młoda mama
Gdy urodziła, bardzo szybko wróciła do formy sprzed ciąży. 2 miesiące po wydaniu na świat Róży wzięła udział w sesji dla magazynu "Shape". Była w świetnej kondycji - wszystko dzięki treningom. Sykut nie odpuszczała sobie i ćwiczyła, spodziewając się dziecka.
Uwielbia biegać
- Miałam chyba 25 lat, kiedy zaczęłam intensywniej uprawiać sport. A zaczęłam, bo poczułam się gorzej. Nie byłam już nastolatką, stałam się kobietą, moje ciało się zmieniało, a co za tym szło, nie byłam już w takiej formie jak kiedyś. Za namową męża zaczęłam ćwiczyć. Z czasem do treningów siłowych zaczęłam dołączać intuicyjnie bieganie - mówiła w wywiadzie dla "Wprost".
Według informatora "Faktu", Sykut nie tylko trzyma się diety, ale również intensywnie biega.
Efekty
Efekty widać gołym okiem. 37-latka jest szczuplutka, lekko umięśniona, wygląda fantastycznie. Lepiej niż "za młodu"?