Cicha wojna dwóch żon Majdana. Spór Dody i Małgorzaty przybiera na sile

Poza karierą w show-biznesie, Dorotę Rabczewską i Małgorzatę Rozenek-Majdan łączy jeszcze jedno - mężczyzna. Piosenkarka była z nim związana łącznie 6 lat.

Okazuje się, że pomimo publicznych deklaracji, panie ledwo się znoszą. Ostatnio Perfekcyjna Pani Domu nie pojawiła się na jednej z imprez, ponieważ Doda była na niej gościem specjalnym. Cicha wojna, o której mówiło się w kuluarach od dawna, przybiera na sile?

Małgorzata Rozenek-Majdan z pewnością zdaje sobie sprawę z tego, że Rabczewska jest bardzo atrakcyjna, działa na facetów, wciąż jest wolna i nieprzewidywalna. Woli więc dmuchać na zimne. Tym bardziej że piosenkarka, mimo pozornej obojętności, nadal wyraża się o byłym mężu ciepło.

- Z Radkiem byłam 6 lat i z jakiegoś powodu przez te 6 lat, mimo różnych jego wyskoków, wytrwaliśmy - wyznała niedawno w jednym z wywiadów. Co ciekawe, z żadnym ze swoich partnerów nie była tak długo.

Perfekcyjnej Pani Domu nie podoba się to, że piosenkarka bardzo często odnosi się do swego małżeństwa z Majdanem. Twierdzi, że to dla niej zamknięty rozdział i nie żałuje rozwodu. W jednym z ostatnich wywiadów stwierdziła, że "przynajmniej Małgosia ma teraz dobrego męża".

Telewizyjna gwiazda nie mogła tego przemilczeć: "Mądra kobieta z każdego mężczyzny zrobi dobrego męża stanu, głupia kobieta z każdego mężczyzny nie zrobi nawet dobrego męża" - napisała złośliwie na swoim profilu na Instagramie.

Według "Rewii", to właśnie przez wspólną przeszłość Dody i Radosława, Rozenek-Majdan przejęła seksowny styl piosenkarki. Zazdrością tygodnik tłumaczy również to, że telewizyjna gwiazda zamieszcza w internecie gorące fotki w bikini, a nawet topless. Przefarbowała włosy z ciemnych na blond, a krótkie spódniczki, obcisłe gorsety czy bluzeczki eksponujące biust, szpileczki i wydatne usta stały się jej znakiem rozpoznawczym.

Od słowa do słowa napięcie między paniami narastało. Skutkiem tego Rozenek-Majdan nie pojawiła się na jednej z niedawnych imprez. Powód? Doda była na niej gościem specjalnym.