Cichopek nie chce handlować dzieckiem

Chociaż Kasia należy od kilku lat do czołówki polskich gwiazd, to nie czerpie ze swojego statusu bez granic. Jest coś, na co nigdy się nie zdecyduje!

Od lipca ubiegłego roku jest mamą małego Adasia. Od tamtej pory gazety bezustannie zabiegają o to, by pokazać chłopca na swoich okładkach.

Nic z tego! Kasia ma w tej kwestii jasno określone poglądy – nie zamierza pokazywać tak wcześnie małego synka całemu światu.

Z tygodnika Twoje Imperium dowiadujemy się, że gwiazda już rozpatrywała taką sesję z Adasiem. Pieniądze za nią przeznaczyłaby na szczytny cel.

Oboje z mężem zrobili już tak kiedyś przy okazji swojego ślubu. Wtedy pieniądze za zdjęcia z ceremonii pomogły potrzebującym dzieciom.

Tym razem jednak Cichopek nie chce się zdecydować na taki krok – prywatność jej dziecka jest dla niej najważniejsza. Nie chcę chwalić się każdym szczegółem swego życia - mówi Twojemu Imperium.

Bez względu na to, jakie są oczekiwania czytelników, nie zmienię zdania. Adaś jest zbyt malutki, by wystawiać go na wielki świat - dodaje w rozmowie z tygodnikiem.

Kasia chętnie odpowiada na pytania dotyczące jej zawodowych spraw. Jednak już w czasie ciąży wystosowała do mediów oświadczenie, w którym prosiła o uszanowanie jej prywatności.

Na zachodzie pozowanie z nowonarodzonymi dziećmi na okładkach kolorowych pism stało się już modą. W Polsce do tej sytuacji jeszcze daleko.

Czy uważacie, że postawa Kasi jest godna naśladowania?