Cichopek o trudnych chwilach w małżeństwie. Ratowała związek ze względu na dzieci
GALERIA
Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel są małżeństwem od 10 lat. Para poznała się w "Tańcu z Gwiazdami". Między nimi od razu zaiskrzyło. Zakochani pobrali się w Zakopanem, a obecnie mieszkają na warszawskiej Sadybie. Ostatnio aktorka udzieliła wywiadu w "Gali", w którym gorzko przyznała, że nie zawsze było łatwo.
Co powiedziała?
Pierwszy kryzys
Cichopek i Hakiel wychowują obecnie dwójkę dzieci. To one sprawiają, że każdego dnia starają się, aby ich związek był coraz lepszy. Oczywiście nie obyło się bez kryzysów. Pierwszy z nich pojawił się, gdy zaciągnęli kredyt we frankach szwajcarskich na 500-metrową willę na Wilanowie. Kiedy zmienił się kurs waluty, okazało się, że mają do spłacenia znacznie więcej pieniędzy, niż początkowo zakładali. Kłopoty te zbiegły się z narodzinami syna.
Zgoda do czasu
- Byliśmy zgodni do momentu, gdy urodził się nasz syn - przyznała Cichopek.
Aktorka wyznała również, że odsunęła się od męża i nie potrafiła być kobietą. Kiedy ona siedziała w domu z dziećmi, Hakiel wychodził na miasto ze znajomymi. Podobno tancerz nawet wyprowadził się z domu.
- Pamiętam, że w pewnym momencie poczułem się przytłoczony nową rzeczywistością - powiedział.
Sukcesy
Cichopek wróciła do pracy zaledwie 6 tygodni po porodzie.
- Wcale nie było bajkowo i kolorowo. Bolało, płakać się chciało - powiedziała.
Wciąż jednak była jedną z najbardziej rozchwytywanych gwiazd i chciała wykorzystać swoje pięć minut. To z kolei nie podobało się Hakielowi.
- Jeśli facet mówi, że nie czuje się z tym źle, że jego żona odnosi sukcesy, a on zalicza porażki, mija się z prawdą - wyznał.
Praca nad związkiem
Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel musieli na nowo do siebie dotrzeć.
- Może gdybyśmy nie mieli ślubu, łatwiej byłoby zakończyć wszystko ostrym cięciem. Powiedzieć: Do widzenia, zaczynam od nowa. Ale składaliśmy sobie przysięgę, mamy dzieci i choćby dla nich warto się starać.