Cieślak kibicował miłości swojej bratanicy i Miszczaka. "Zaakceptował nasz związek"
Śmierć Bronisława Cieślaka, kultowego porucznika Borewicza z serialu "07 zgłoś się", zasmuciła jego rodzinę i fanów. Jedną z osób bliskich aktorowi był Edward Miszczak, który od półtora roku spotyka się z bratanicą gwiazdora.
Bronisław Cieślak był jedną z pierwszych osób, która potwierdziła związek dyrektora programowego TVN z aktorką. Relacja tych dwojga od początku wzbudzała spore emocje, głównie ze względu na różnicę wieku między zakochanymi. Miszczak jest o 25 lat starszy od swojej wybranki. Gwiazdor "07 zgłoś się" nie miał nic przeciwko temu uczuciu. "Życzę im wszystkiego dobrego. Nie wiek jest ważny, tylko miłość" - mówił.
Edward Miszczak w rozmowie z "Super Expressem" potwierdził, że Cieślak był bardzo pozytywnie nastawiony do jego związku z aktorką.
"Rozmawialiśmy o Ani. Zaakceptował nasz związek. Nie roztrząsał szczegółów, nie zadawał pytań. Pół roku temu spotkał mnie i Anię na rodzinnej imprezie, miło spędziliśmy czas w swoim towarzystwie" - wyznał.
Znane pary ze sporą różnicą wieku
Okazuje się, że drogi panów przecinały się wcześniej. Widywali się wielokrotnie na gruncie zawodowym.
"Znałem Bronka od wielu lat. Zacząłem pracę w Polskim Radiu, kiedy on tam był, potem mijaliśmy się na branżowych imprezach - on jako dyrektor TVP i aktor, a ja współtwórca radia RMF, a potem dyrektor programowy w TVN. Zawsze witaliśmy się serdecznie i z szacunkiem. Uwielbiałem w nim ten rodzaj łobuzerstwa i czasem nawet żałowałem, że związał się z Polsatem, a nie z TVN.
Bronisław Cieślak zmarł 2 maja 2021 roku. Miał 77 lat.
Trwa ładowanie wpisu: instagram