Ciężarna Marion Cotillard zaprzecza plotkom o romansie z Pittem
To może być początek skandalu
Od kilku dni zagraniczne media żyją głównie nadchodzącym rozwodem jednej z najgorętszych par w Hollywood - Angeliny Jolie i Brada Pitta. Jednym z powodów ich rozstania, jak podawały tabloidy, był fakt, że Pitt wdał się w romans z Marion Cotillard. Ile w tym prawdy?
To może być początek skandalu
To może być początek skandalu
Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, iż artystka w ostatnim czasie pojawiła się na oficjalnej imprezie z wyraźnie zaokrąglonym brzuszkiem. Spod luźnej kreacji można było dostrzec ciążowe kształty. Nic więc dziwnego, że w mediach niemal od razu rozgorzała dyskusja, czy Cotillard nie spodziewa się czasem dziecka z Bradem Pittem? Gdyby okazało się to prawdą, to nikogo nie powinna dziwić tak błyskawiczna reakcja Jolie, która zdecydowała się zakończyć swoje dwuletnie małżeństwo. Medialna nagonka skłoniła w końcu Cotillard do postawienia sprawy jasno.
To może być początek skandalu
Aktorka postanowiła rozwiać wątpliwości dotyczące swojego rzekomego romansu. Colillrad stanowczo zaprzeczyła plotkom.
- Wiele lat temu poznałam mężczynę mojego życia (Guillaume Canet, przyp. red.), który jest ojcem mojego syna, a także drugiego dziecka, którego się spodziewamy - napisała na swoim Instagramie. - Zazwyczaj nie komentuję takich spraw i nie biorę ich na serio, ale w momencie, gdy dotyka to moich bliskich, muszę zabrać głos - dodała.
Wygląda więc na to, że romans wybuchł wyłącznie w mediach i został sztucznie stworzony dla potrzeb promocji filmu "Sprzymierzeni".