Ciężarna Meghan wyprowadzona przez ochroniarza z tłumu. "Kwestia bezpieczeństwa" na Fidżi
[GALERIA]
Książę Harry i Meghan Markle odwiedzili ostatnio Australię. Na dalekim kontynencie nie mają czasu na odpoczynek, bo ciągle biorą udział w dyplomatycznych spotkaniach. I mimo ciepłego przyjęcia książęcej pary przez wielbicieli, nie zabrakło chwil grozy.
Podczas wizyty na Fidżi, Księżna Sussex została wyprowadzona z tłumu przez swojego ochroniarza. Chodziło o niebezpieczeństwo związane z tłumem, który otoczył książęcą parę.
Nie omieszkamy dodać, że Meghan po raz kolejny zachwyciła nas swoją stylizacją. Wygląda naprawdę kwitnąco. Zobaczcie galerię.
Groziło jej niebezpieczeństwo
Meghan pojawiła się w Suva, stolicy Fidżi, aby spotkać się z kobietami zaangażowanymi w projekt ONZ "Rynek zmian". Niestety nie zagrzała tam zbyt długo miejsca. Została wyprowadzona przez ochronę, zanim wydarzenie zdążyło się na dobre rozpocząć.
Planowana 20-minutowa wizyta została przerwana przez jej prywatnego ochroniarza. Dyplomatyczne spotkanie księżnej Sussex z aktywistkami potrwało zatem zaledwie 6 minut.
Szybka zmiana harmonogramu została wytłumaczona przez Pałac Kensington "zagrożeniem bezpieczeństwa", wynikającym z masowego tłumu.
Zawiedzeni fani
Wielu zgromadzonych w tłumie ludzi było zawiedzionych i zaskoczonych nagłym wyprowadzeniem Meghan.
- Szkoda, bo wszyscy byliśmy bardzo podekscytowani spotkaniem z nią - powiedział jeden z fanów, który czekał na spotkanie z księżną.
Dla wielu ludzi była to jedyna okazja do tego, żeby spotkać się z rodziną królewską. Nie dziwi nas fakt, że mieszkańcy Suvy czuli się zawiedzeni. Ale bezpieczeństwo przede wszystkim.
W stanie błogosławionym
Wielbicielom królewskiego dworu nie trzeba przypominać, że Meghan Markle ogłosiła niedawno, że jest w ciąży. Kwestia jej bezpieczeństwa jest teraz priorytetem.
Jednak ona sama nie użala się nad sobą i chętnie bierze udział w dyplomatycznych spotkaniach. Ponadto znajduje także czas dla fanów. Co chwila widzimy ją uśmiechniętą i w świetnej formie.
"Wyglądali obłędnie"
Meghan przez cały dzień miała na sobie różową jedwabną sukienkę i espadryle na koturnie. Harry natomiast zdecydował się na niebieską koszulę w hawajskie wzory. To niecodzienny widok dla wielbicieli pary.
- Wyglądacie obłędnie, kochamy was - wykrzykiwali fani, jak podaje jeden z zagranicznych portali.
A jak według was prezentowali się Meghan i Harry?