Okazuje się, że wokalista wcale nie jest nowym wybrankiem jej serca.
Gdy kilka tygodni temu wyszło na jaw, że córka byłego prezydenta przyjaźni się z Kubą Badachem, znanym wokalistą, wszyscy uznali jednogłośnie, że zastąpił on najprawdopodobniej Wojtka Szuchnickiego, z którym prezydentówna niedawno się rozstała. Tygodnik Twoje Imperium podaje jednak, że Kuba nie jest nowym chłopakiem Oli.
Ola na pewno nie jest w związku z wokalistą zespołu Polucjanci, Kubą Badachem, o czym trąbi cała Polska. Oni tylko przyjaźnią się, lubią przebywać w swoim towarzystwie. Ale z pewnością nie jest to relacja, przy której można snuć plany na przyszłość, myśleć o rodzinie, macierzyństwie - mówi w rozmowie z Twoim Imperium osoba z otoczenia Kwaśniewskiej.
Informacje te potwierdza również Małgorzata Herde, menadżerka prezydentówny.
Wbrew plotkom rozpowszechnianym na jej temat, przebywa w Polsce i nie wybiera się w najbliższym czasie w podróż do USA, tym bardziej w towarzystwie Kuby Badacha. Cała historia ich związku to radosna twórczość jakiegoś dziennikarza - mówi w rozmowie z tygodnikiem.
Wygląda na to, że państwo Kwaśniewscy, którzy chcieliby zostać dziadkami, będą musieli jeszcze trochę poczekać...
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski