Colin Farrell już tak nie wygląda. Wrócił do formy
Hollywoodzki aktor Colin Farrell wielokrotnie musiał zmieniać się fizycznie do roli. Nabrał jednak zdrowego balansu pomiędzy przybieraniem na wadze a chudnięciem. Obecnie gwiazdor jest w trakcie prac nad "Batmanem", a stopień ich zaawansowania można obserwować przez pryzmat zmieniającej się sylwetki Farrella.
Colin Farrell już tak nie wygląda. Wrócił do formy
Colin Farrell przed laty uchodził za jednego z najbardziej atrakcyjnych aktorów w Hollywood. Pochodzący z Irlandii gwiazdor ma wizerunek niegrzecznego chłopca, co odzwierciedla jego styl.
Nigdy nie dbał przesadnie o swój wygląd, ale nie raz udowodnił, że potrafi wiele zrobić ze swoim ciałem, jeśli tylko jest taka potrzeba. Tak też się stało, gdy otrzymał propozycję zagrania w nowym "Batmanie".
Charakteryzacja zmieniła go nie do poznania
Na planie produkcji, która ma trafić do kin w 2022 roku, Colin Farrell wcielił się w Oswalda Cobblepota znanego jako Pingwin. W pierwszych fotosach z "Batmana" naprawdę trudno rozpoznać aktora.
Metamorfoza Colina Farrela
Najnowsze zdjęcia aktora pokazują, że w ostatnim czasie musiał szczególnie dbać o dobrą formę. Schudł i jak widać popracował nad umięśnioną sylwetką. Trzymamy kciuki, aby w takim wydaniu pozostał na dłużej.