Conchita Wurst koncertuje w Polsce. Nie jest już "kobietą z brodą"

Długie czarne włosy, eleganckie suknie i… czarna broda. Taki wizerunek zapadł w pamięć wszystkim, którzy śledzili konkurs Eurowizji w 2014 r. Właśnie wtedy Conchita Wurst wygrała wykonując piosenkę "Rise like a Phoenix", co otworzyło nowy rozdział w karierze kontrowersyjnego artysty.

Bo w rzeczywistości Conchita Wurst to Thomas Neuwirth, austriacka drag queen. Od czasu Eurowizji wiele się u niego zmieniło, ale cały czas nagrywa i koncertuje. Conchita Wurst właśnie ruszyła w trasę po Europie, zaczynając od dwóch koncertów w Polsce (Warszawa i Kraków). A w niedalekich planach ma także występy w Australii.

Zobaczcie, jak dziś wygląda "kobieta z brodą", która wygrała Eurowizję 2014.

31-latek kryjący się pod pseudonimem Conchita Wurst wykonuje muzykę pop, jazz, soul i r&b. Działa też na rzecz osób ze środowiska LGBT. Wielokrotnie zaznaczał w wywiadach, że na co dzień funkcjonuje jako mężczyzna, a Conchita Wurst to postać wyłącznie sceniczna. Wtedy też posługuje się formami żeńskimi w wypowiedziach.

Zanim trafił na Eurowizję, Thomas (na zdjęciu na dole po lewej) zaistniał w 2007 r. w telewizyjnym talent-show "Starmania". Należał także do boys bandu Jetzt anders!

W 2011 r. wykreował postać Conchity Wurst, zaczął nagrywać piosenki i pojawiać się w telewizji. Do dziś wydał kilkanaście singli i dwie płyty. Oba krążki ukazały się po zwycięstwie na Eurowizji i wspięły się na szczyt listy przebojów w Austrii. Umiarkowany sukces odniosły także w Niemczech, Szwecji czy Belgii.

Conchita Wurst to nie tylko długie, eleganckie suknie i peruki. Czasami ubiera się bardzo wyzywająco i pozostaje przy naturalnej fryzurze Neuwirtha. Wspólnym mianownikiem pozostaje jednak czarna, wypielęgnowana broda.

Od 2019 r. Conchita Wurst ocenia uczestników programu "Queen of Drags" razem z Heidi Klum i Billem Kaulitzem. Kilka miesięcy temu wydała też trzecią płytę – "Truth Over Magnitude", którą promuje trasa koncertowa.

Album zajął trzecie miejsce na liście najpopularniejszych płyt w Austrii, ale żaden z sześciu singli nie był notowany na listach przebojów.