Córka Jacka Kaczmarskiego wyznaje: "Agresywny narcyz, bił mamę"
Nieznane fakty z życia artysty
Patrycja Volny udzieliła szokującego wywiadu, w którym opowiada o swoim ojcu, Jacku Kaczmarskim. Okazuje się, że życie ze słynnym artystą, autorem kultowego utworu "Mury", wcale nie było łatwe. Aktorka opowiedziała o traumatycznych wydarzeniach ze swojego dzieciństwa i rzuciła cień na postać, uważaną za legendę polskiej piosenki.
Dużo pił
Patrycja wyznała, że problemy w rodzinie zaczęły się, gdy miała zaledwie 8 lat. Mieszkali wtedy z matką i ojcem w mieście Perth w Australii. Aktorka nie ma z tego okresu dobrych wspomnień.
- Ojciec był sfrustrowany, agresywny, dużo pił. Zamykał się w swoim pokoju i wpadał w ciągi. Regularnie poszturchiwał mamę, ja kilka razy dostałam od niego pasem, choć mama zawsze starała się mnie chronić" - opowiada Patrycja Volny w wywiadzie dla "Dużego Formatu".
Uciekły z domu
Gdy miała 10 lat, w domu odbyła się ogromna awantura. Jej matka nie mogła już tego wytrzymać. Spakowała walizkę i uciekła z córką.
- Ojciec po raz kolejny był agresywny, w końcu zobaczyłam, jak leje mamę. Był to dla mnie potworny wstrząs, bo wcześniej tego nie widziałam. Tylko słyszałam krzyki zza drzwi - wyznaje Patrycja w "Dużym Formacie"
Żyły w biedzie
Nie miały gdzie się podziać i trafiły do domu samotnej matki. Patrycja przyznaje, że z daleka od ojca i przemocy w końcu odczuła spokój. Były to jednak lata, w których ledwo radziły sobie finansowo. Ojciec nie płacił alimentów i zupełnie zerwał kontakt. Żyły z niewielkiego zasiłku i dorywczej pracy matki.
Trauma
Przez ciężkie przejścia z ojcem, Patrycja do dziś ma traumę. Zdaje sobie sprawę, że rzutuje to na jej życie prywatne i poczucie własnej wartości.
- Mam problem z uznaniem siebie za osobę godną miłości i szacunku. Ciężko mi walczyć o siebie zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym, choć o kogoś umiem się bić do krwi - przyznaje w "Dużym Formacie".
Był zazdrosny
- On po prostu był o mnie zazdrosny jak dziecko o drugie dziecko. Stanowiłam pewnego rodzaju przeszkodę w jego kontaktach z żoną, a więc z moją mamą. Gdy się urodziłam, ojciec zszedł na drugi plan - przyznaje ze smutkiem Patrycja Volny w "Dużym Formacie".
Wpędził ją w kompleksy
Ostatni raz aktorka widziała ojca w 2003r. Był już wtedy z inną rodziną. Patrycja nie wspomina tego spotkanie dobrze. Ojciec bardzo ją krytykował, usłyszała od niego, że jest "gruba, głupia i interesowna". Przez ojca aktorka do dziś ma problemy, przez jakiś czas walczyła z anoreksją.
Jacek Kaczmarski zmarł 10 kwietnia 2004r., w wieku 47 lat. Zmagał się z choroba nowotworową.