Córka Kasi Kowalskiej przesadziła? Pokazała zdjęcie ze stypy po dziadku

Kasia Kowalska należy do grona gwiazd, które niechętnie opowiadają o swoim życiu prywatnym. Piosenkarka niezwykle rzadko udziela wywiadów i trudno znaleźć jej sesję zdjęciową w kolorowym magazynie. Zmiana nastąpiła wtedy, gdy nastał dla niej bardzo trudny czas. Jakiś czas temu na oficjalnym profilu wokalistki na Facebooku pojawiła się informacja, że Kowalska jest w żałobie po śmierci ojca. Co ciekawe, fani uszanowali jej prywatność w przeciwieństwie do... córki. Co się stało?

- Kasiu, szczere wyrazy współczucia z powodu śmierci taty... Z przykrością informujemy, że dzisiejszy koncert Kasi Kowalskiej w CKE, w Czerwionce-Leszczynach zostaje przełożony na 4 listopada - brzmiał oficjalny komunikat na Facebooku (zachowano oryginalną pisownię).

Jak poinformował nas jednak Maciej Durczak, menadżer artystki, pozostałe koncerty odbędą się zgodnie z planem. Fani nie kryją jednak smutku z zaistniałej sytuacji.

Jak się okazało, nie wszyscy uszanowali prywatność gwiazdy. Nikt jednak nie spodziewał się, że tą osobą będzie jej córka. Ola opublikowała na swoim profilu na Instagramie zdjęcie ze stypy po dziadku. Na fotografii pozuje uśmiechnięta w towarzystwie pogrążonej w smutku matki.

- Dzisiaj musiałam pożegnać się z osobą, którą kochałam najmocniej na świecie. To było najtrudniejsze doświadczenie i najgorszy dzień mojego życia. Moja wspaniała rodzina potrafiła sprawić, że wciąż się uśmiecham. Dziękuję - napisała pod zdjęciem.