Córka Natalii Kukulskiej wygląda jak Anna Jantar. I idzie w ślady słynnej babci
Do tej pory do Anny Jantar porównywano jej córkę, Natalię Kukulską. Po pierwsze ze względu na wokal, po drugie - wygląd. Szczególnie, gdy młoda piosenkarka wyprostowała burzę loków. Kilkanaście lat później na celowniku znalazła się młodziutka Anna, wnuczka "Jantarki".
Ania ma 14 lat i już śpiewa. To nic dziwnego, biorąc pod uwagę, że wychowała się w muzykalnej rodzinie. Jej mama nagrywała hity dla dzieci jako urocza kilkulatka, tata to znany i ceniony perkusista, babcia - legenda polskiej muzyki, dziadek - kompozytor stojący za wielkimi przebojami. Dziewczynka nasiąkła muzyką, której w domu nie brakuje, a i talent na pewno po rodzinie odziedziczyła. Podobnie zresztą jak jej starszy brat, Jasiek, który gra na perkusji.
O 14-latce jest coraz głośniej, chociaż Kukulska stara się chronić prywatność dzieci. Dąbrówka jednak udziela się w Teatrze Roma (spektakl "WAM Awards"), można ją też oglądać w klipie "Żywioły" (miała 12 lat, gdy w nim wystąpiła). Od 8 lat Ania kształci się w Warsztatowej Akademii Musicalowej w Warszawie, gdzie nie tylko śpiewa, ale też tańczy i uczy się aktorstwa. Wyrasta więc na dobrze przygotowaną artystkę.
Wygląda na to, że porównywanie Kukulskiej i Jantar to już przeszłość. Teraz mówi się o kolejnym pokoleniu. Być może Dąbrówka zostanie gwiazdą sceny jak mama i babcia?
Już kilka lat temu Halina Szmeterling, mama Anny Jantar, mówiła o prawnuczce, że bardzo przypomina jej córkę. Może faktycznie coś w tym jest.
