Córkę Norbiego zna wielu. Ona nie chce być z nim kojarzona
Córka Norberta Dudziuka, Iga Dudziuk, jest już dorosła i ma 24 lata. Tak jak jej ojciec, zdecydowała się na karierę muzyczną i prezenterską. W swoich publicznych wypowiedziach Iga apeluje jednak, aby nie kojarzono jej jedynie jako "córki Norbiego".
Iga Dudziuk przyszła na świat w 1999 roku jako owoc pierwszego małżeństwa Norbiego, autora hitu "Kobiety są gorące" i prowadzącego popularny teleturniej "Koło Fortuny". W 2021 roku Iga zadebiutowała na rynku muzycznym, wydając swój pierwszy singiel "A jednak". Rok później, w marcu 2022, dołączyła do zespołu radia VOX FM, gdzie prowadziła swoje programy.
W jednym z wywiadów Iga Dudziuk przyznała, że bycie znaną jako "córka Norbiego" nie jest łatwe. Na pytanie w programie "Pytanie na Śniadanie", czy lubi być nazywana "córką Norbiego", Iga odpowiedziała:
- Nie, straszliwie nie lubię, bo nazywam się Iga Dudziuk, a nie córka Norbiego".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Znane dzieci gwiazd, które przysparzają im problemów
Dodała, że jej ojciec nie miał żadnego wpływu na jej debiut muzyczny, ponieważ nie wiedział o nim.
Iga Dudziuk wyznała również, że bycie dzieckiem znanej osoby jest trudne. - Widzisz na przykładzie innych, że jest ta łatka i bardzo trudno odkleić ją od siebie, bo ludzie cię oceniają przez ten pryzmat cały czas - powiedziała. Opowiedziała także więcej o swojej relacji z ojcem.
- Moi rodzice się rozwiedli, jak byłam bardzo mała i te relacje zawsze są przez to skomplikowane. Ale pamiętam, jak np. razem słuchaliśmy płyt (...). Wybieraliśmy jakąś konkretną płytę i cały dzień słuchaliśmy tego artysty - wspominała w "Pytaniu na śniadanie".
Norbi zdaje sobie sprawę z trudów pracy w show-biznesie i ostrzegał przed nimi swoją córkę. Mimo to, wspiera ją w dążeniu do realizacji jej marzeń.
- Iga i ja muzykę mamy w genach. Moja mama była wykładowcą akademickim emisji głosu. Grała na fortepianie, ciotka gra na skrzypcach w operze w Barcelonie. Iga jest skazana na muzykę - mówił Norbi w wywiadzie dla "Vivy!".
Norbi dodał, że jest pełen podziwu dla talentu swojej córki, ale jako ojciec jest świadomy, że może być nieobiektywny. - Zawsze dla mnie jest najpiękniejsza, najwspanialsza i najpiękniej śpiewa. Ale tak naprawdę ocenić to muszą inni - skomentował.