Córki Angeliny Jolie przeszły operacje. Ich stan zdrowia niepokoi
Aktorka po rozstaniu z Bradem Pittem skupiła się wyłącznie na dzieciach. W ostatnich tygodniach miała sporo matczynych zmartwień.
Z okazji Dnia Kobiet Angelina Jolie podzieliła się szczerym wyznaniem. Ten dzień spędziła przy szpitalnym łóżku. W eseju opublikowanym na łamach "Time" przyznała, że towarzyszyła swojej najstarszej 15-letniej córce Zaharze w serii operacji. Na domiar złego, jej młodsza córka Shiloh również ostatnio trafiła w ręce chirurgów.
"Ostatnie dwa miesiące spędziłam na operacjach z moją najstarszą córką, a kilka dni temu patrzyłam, jak jej młodsza siostra idzie pod nóż na operację biodra" - napisała. Aktorka nie zdradziła, z jakiego powodu Zahara musiała poddać się zabiegom chirurgicznym.
Zobacz: Brad i Angelina - niezwykła historia
Angelina Jolie dodała, że wyznaje to w porozumieniu z córkami, których prywatność szanuje i zwykle nie opowiada o nich w mediach. Gwiazdę poruszył fakt, jak bardzo siostry okazywały sobie wsparcie.
"Widziałam, jak moje córki troszczą się o siebie nawzajem. Moja najmłodsza córka podpatrywała pielęgniarki, po to, aby móc potem asystować przy siostrze. Widziałam, jak moje dziewczyny bez trudu powstrzymały się od czegokolwiek innego i postawiły siebie na pierwszym miejscu, czując radość z tego, że mogą pomóc tym, których kochają" - podsumowała wzruszająco aktorka.
Kolejne zdania wskazują na to, że stan zdrowia Zahary może być poważny.
"Patrzyłam też na ich twarze, na których strach mieszał się z odwagą. Wszyscy znamy ten moment, kiedy nikt nie może nam pomóc, a jedyne co możemy zrobić, to zamknąć oczy i oddychać. Kiedy tylko możemy zrobić następny krok albo odetchnąć mimo bólu" - enigmatycznie podsumowała.
Angelina Jolie nie wspomniała, czy w tych trudnych doświadczeniach towarzyszył im Brad Pitt. Niedawny laureat Oscara wciąż spiera się z aktorką o prawa do opieki nad szóstką ich dzieci.
Miejmy nadzieję, że stan zdrowia dziewczynek uległ już poprawie.