Courteney Cox żałuje operacji plastycznych. Przyznała, że dziś by tego nie zrobiła
Courteney Cox, niezapomniana gwiazda "Przyjaciół", zdobyła się na szczere wyznanie dotyczące swojego wyglądu. W jednym z wywiadów przyznała, że za sprawą licznych zabiegów wyglądała nie tyle młodo, co "dziwnie".
Choć trudno w to uwierzyć, słynna Monika z serialu "Przyjaciele" niebawem skończy 60 lat. Nie jest tajemnicą, że w przeszłości Courteney Cox za wszelką cenę starała się zatrzymać czas. Dziś aktorka nie tylko zapewnia, że jest pogodzona ze swoim wiekiem i wyglądem, ale też przyznaje, że "majstrowanie" przy twarzy było błędem.
W rozmowie z magazynem "Sunday Times Style" 57-letnia Courteney Cox wprost stwierdziła, że gonitwa za młodzieńczym wyglądem przyniosła odwrotny skutek.
Ofiary operacji plastycznych. Te gwiazdy nie wiedziały, kiedy przestać!
"Był taki czas, kiedy zauważyłam: 'Och, zmieniam się. Wyglądam starzej'. Przez lata starałam się za tym gonić. Nie zdawałam sobie sprawy z tego, że, o cholera, w rzeczywistości wyglądam naprawdę dziwnie z zastrzykami i robieniem takich rzeczy z moją twarzą, których nigdy bym teraz nie zrobiła" - wyznała aktorka, którą niebawem zobaczymy w nowym serialu "Shining Vale", który zadebiutuje za oceanem na początku marca.
Jak zdradziła, przełomem okazała się świadomość, że to, jak wygląda, jest tematem plotek i kpin. Wtedy uznała, że "musi przestać, że to jest po prostu szalone". Przypomnijmy, że Courteney Cox jakiś czas temu zapewniła, że usunęła z twarzy wszystkie wypełniacze.
Zapytana o to, jak czuje się u progu 60-tki stwierdziła, że trudno jej w to uwierzyć.
"Nie ma nic złego w tym, że mam 60 lat, po prostu nie mogę w to uwierzyć. Czas płynie tak szybko. Nie ulega wątpliwości, że wiele się w życiu nauczyłam, wiem, co sprawia mi przyjemność, co chciałabym robić częściej, a co powinnam odpuścić".
Jak podkreśliła gwiazda "Przyjaciół", wciąż (nawet bez wypełniaczy) czuje się młodo. Wygląda na to, że tym razem źródłem młodości są nie tyle zabiegi medycyny estetycznej, co ludzie, którymi otacza się 57-letnia aktorka.
"Czuję, że jestem młoda. Mam wielu przyjaciół po trzydziestce i nie myślę o tym. Dla mnie jesteśmy w tym samym wieku, dopóki tego nie sprawdzę" - czytamy w wywiadzie dla magazynu "Sunday Times Style".