Poprawiała urodę. "Trzeba mieć obwisłą skórę i mnóstwo zmarszczek?"
Dagmara Kaźmierska to prawdziwa gwiazda "Królowych życia". Celebrytka jak mało kto nie boi się wyrażać swych nierzadko kontrowersyjnych poglądów. Ostatnio podzieliła się kolejnym wyznaniem... Przeczytajcie sami.
Dagmara Kaźmierska to gwiazda popularnego show "Królowe życia". Bardzo szybko zyskała sympatię widzów, dzięki swojej osobowości i niewyparzonemu językowi. Celebrytka słynie ze spontanicznych reakcji, a w rozwoju kariery nie przeszkodził jej nawet fakt, że w przeszłości odsiadywała wyrok za sutenerstwo.
Dziś deklaruje, że jest zupełnie inną osobą i wszystkie pieniądze, którymi dysponuje, zarobiła uczciwą pracą. Kaźmierska to przecież nie tylko bohaterka popularnego programu, ale także właścicielka butiku z luksusową odzieżą.
Dagmara Kaźmierska "W łóżku z Oskarem" wspomina odsiadkę w więzieniu
Do hobby Dagmary należą kupowanie ubrań, ale także... korzystanie z zabiegów medycyny estetycznej! Podczas wywiadu, którego udzieliła "Plejadzie", wyznała, że nie rozumie kobiet, które nie korzystają z "darów" medycyny estetycznej:
"Nie rozumiem tych wszystkich pań, które nie korzystają z zabiegów medycyny estetycznej i twierdzą, że starzeją się z godnością. Ja tego w ogóle nie rozumiem... Czym jest to hasło - starzeję się z godnością? Przepraszam, ale dlaczego nie można zestarzeć się z godnością i wyglądać ładnie? Czy trzeba wyglądać brzydko? Czy trzeba mieć obwisłą skórę i mnóstwo zmarszczek, żeby starzeć się z godnością? Można przecież wyglądać ładnie, można sobie pomóc i też się zestarzeć z godnością".
Co sądzicie na temat słów "królowej życia"?
Trwa ładowanie wpisu: instagram