Dancewicz nie weźmie ślubu z Braciakiem? "Nienawidzę dokonywania ostatecznych wyborów"
Dobrze jest, tak jak jest
Kilka dni temu aktorską parę przyłapano na romantycznym spotkaniu. Jak informowało "Życie na gorąco" oboje nie szczędzili sobie czułych pocałunków i zachowywali się tak, jakby od dawna łączyło ich coś więcej niż tylko przyjaźń.
Póki co Renata Dancewicz i Jacek Braciak nie zdementowali doniesień o swoim romansie. Wszystko wskazuje również na to, że ich relacje stają się dużo bardziej zażyłe, choć w jednym z ostatnich wywiadów aktorka zdradziła, iż nie zamierza z nikim wiązać się na stałe. Dlaczego?
Dobrze jest, tak jak jest
Dobrze jest, tak jak jest
Ostatnio coraz częściej Jacek Braciak i Renata Dancewicz są widywani razem. Jak informuje "Twoje Imperium" niedawno znowu przyłapano ich na randce.
"Paparazzi wypatrzyli tych dwoje w cukierni nieopodal miejsca zamieszkania aktora: kupili ciastka i całując się, poszli do jego domu" - czytamy w tygodniku.
Dobrze jest, tak jak jest
Choć wydaje się, że Dancewicz i Braciak świetnie czują się w swoim towarzystwie, a ich związek kwitnie, to aktor najprawdopodobniej nie może liczyć na to, iż ukochana kiedykolwiek zdecyduje się na małżeństwo. W jednym z ostatnich wywiadów aktorka podsumowała:
- Nienawidzę dokonywania ostatecznych wyborów. Ja sobie świetnie radzę bez ślubu. Jeśli partnera i relacje z nim traktuje się poważnie, można powiedzieć, że każdy związek to małżeństwo. Nie ma gwarancji na miłość.
