W powstającym właśnie najnowszym filmie Andrzeja Wajdy, Agnieszka Grochowska wciela się w postać Danuty Wałęsy. I choć głównym bohaterem filmu jest legendarny przywódca Solidarności, to postać jego żony z pewnością będzie dla obrazu kluczowa. Reżyser długo szukał odpowiedniej aktorki, która udźwignie ciężar tej roli.
Zanim ruszyły zdjęcia Danuta Wałęsa wspominała, że marzy jej się, by w filmie wcieliła się w nią Joanna Brodzik. Teraz jednak nie ma nic przeciwko, wybranej przez Wajdę, Agnieszce Grochowskiej. Była prezydentowa jest nią wręcz zauroczona.
Poznałyśmy się podczas spotkania w Krakowie. Byłam tam na promocji swojej książki. To wspaniała aktorka, naprawdę cieszę się, że ją poznałam. Uważam, że ma trochę mojego temperamentu i dobrze zagra tę rolę - zachwyca się Wałęsa w rozmowie z Super Expressem. Powiedziała mi, że moja książka bardzo jej pomogła w stworzeniu tej postaci. Długo rozmawiałyśmy, to bystra i mądra kobieta. Nie dawałam jej konkretnych rad, ale wierzę, że sobie poradzi - dodaje.
(JMa)
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski