Dariusz K. wciąż nie płaci alimentów. "Nigdy nie został z nich zwolniony"
Dariusz K., były mąż Edyty Górniak od połowy 2014 roku, kiedy trafił do aresztu, nie ma kontaktu z synem. 13-letni dziś Allan nie dostaje także od ojca alimentów. Jak sugeruje "Super Express", sprawa trafi do sądu.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Po rozwodzie bez problemu dogadywali się co do opieki nad Allanem. Chociaż były mąż Górniak nie zawsze wywiązywał się z płacenia alimentów w wysokości 3 tysięcy złotych miesięcznie. Gwiazda nigdy nie robiła jednak z tego powodu problemu.
Jednak kiedy Dariusz K. trafił do aresztu po tym, jak spowodował śmiertelny wypadek prowadząc samochód pod wpływem kokainy, kontakt między mężczyzną a Górniak i ich synem urwał się.
- Alimenty zostały zasądzone i Darek nigdy nie został z nich zwolniony. W dodatku zobowiązał się do płacenia połowy kwoty za szkołę. W końcu Edyta musiała płacić całość - zdradziła "Super Expressowi" osoba z otoczenia rodziny.
Jak sugeruje gazeta, sprawa może trafić do sądu. Koszty Górniak związane z wychowaniem dziecka bowiem stale rosną.
- Obecnie amerykańska szkoła Allanka kosztuje ją 100 tys. zł rocznie. Ale to przecież nie wszystko. Ma prywatne lekcje gry na pianinie, bo marzy o byciu muzykiem. Chce też mieć profesjonalny sprzęt do komponowania muzyki - podsumował tabloid.
ZOBACZ TAKŻE: Edyta Górniak pozbawiła Dariusza K. praw rodzicielskich?
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.