Brakuje mu syna?
Darek uważa, że Edyta po rozwodzie nie interesowała się dzieckiem.
- Sąd zdecydował o opiece nad synem naprzemiennie... ale tak się jednak nie stało. Syn zamieszkał ze mną, jego matka zabierała go tylko raz na dwa miesiące - mówił na sali rozpraw.
K. twierdzi dodatkowo, że Edyta podrobiła jego podpis na dokumentach.
- Teraz była żona wywiozła go do Stanów, nawet podrabiając mój podpis na wniosku wizowym - dodał.