Dariusz Pachut zabiera głos. Po raz pierwszy mówi o rozstaniu z Dodą. "Poszliśmy w całkowicie złą stronę"
Chociaż rozstanie Pachuta i Dody nie powinno dziwić nikogo, kto śledzi życie miłosne piosenkarki, to tempo rozpadu tej relacji jest naprawdę zaskakujące. Jeszcze niedawno publikowaliśmy ich wspólne zdjęcia, dziś piszemy, co o rozstaniu mówi Dariusz Pachut.
Chociaż Dariusz Pachut jest ratownikiem medycznym, trenerem i podróżnikiem, to media najchętniej przedstawiają go jako chłopaka celebrytki. Kiedyś Doroty Gardias, a do niedawna Dody.
Piosenkarka u boku rosłego mężczyzny powtórzyła znany obserwatorom jej życia miłosnego schemat: zachwyt, zakochanie, relacja mocno instagramowa, nagłe rozstanie bez podania oficjalnego powodu, mówienie o złamanym sercu i rzucaniu się w wir pracy. Jesteśmy właśnie na tym ostatnim, przykrym etapie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie tylko Cichopek i Hakiel. Te rozstania gwiazd zszokowały Polaków
Tymczasem media już podają, że świeżo upieczony ex Dody spotyka się z kolejną sympatią, także atrakcyjną blondynką. Publikacje o Pachucie w kontekście jego romansu, rozstania, randek i schadzek chyba zaczęły mu przeszkadzać, bo właśnie wydał minioświadczenie na swoim instagramowym koncie. Pisze w nim, że chce być kojarzony jedynie ze swojej działalności zawodowej oraz pasji, wspomina o inicjatywie Korony Wodospadów.
"Od trzech tygodni w sieci nakręca się spirala negatywnych informacji o mojej osobie. Są one nieprawdziwe i nie mają pokrycia w rzeczywistości. Nie będę się do nich nigdy odnosił publicznie, bo cenię sobie prywatność - zarówno swoją jak i osoby, której te informacje również dotyczą" - pisze podróżnik, zaznaczając, że nie ma co liczyć na pikantne szczegóły jego relacji z Dodą. Ciekawe, czy piosenkarka będzie umiała mu się odwdzięczyć tym samym?
Jedyna wskazówka o przyczynie końca tej relacji może znajdować się na końcu jego wpisu: "Pokazując swoje szczęście poszliśmy w całkowicie złą stronę, do której nigdy nie powrócimy…".
Myślicie, że Doda w przyszłości będzie ostrożniejsza i nie ujawni publicznie swojego kolejnego partnera?