Dawid Ogrodnik uległ wypadkowi podczas premiery spektaklu
Dawid Ogrodnik nie może narzekać na brak nowych propozycji zawodowych. Ostatnio podczas premiery spektaklu "Dzieci z dworca ZOO" w krakowskim Teatrze Barakah aktor uległ poważnemu wypadkowi i złamał nogę. Jak się okazało niezbędna była interwencja pogotowia. Kiedy do teatru przyjechała karetka, publiczność myślała, że zdarzenie jest częścią spektaklu.
- Mam pecha, bo kolejnej premiery nie dograłem. Podczas przedstawienia mam taką scenę, że chwytam aktorkę i lecimy na podłogę. Dość absurdalna sytuacja. Bo ja do niej wcześniej mówię, gdyby była taka możliwość to proszę cię nie dzwoń po karetkę. Noga złamana, ja krzyczę. Po chwili ta karetka przyjeżdża. Ludzie zdezorientowani. Część się zastanawiała, czy to jest część spektaklu – zdradził Ogrodnik w rozmowie z Katarzyną Janowską w programie "RezerwacjaOnet".
Obecnie aktor robi wszystko, by szybko dojść do zdrowia. Już 13 grudnia rozpoczynają się zdjęcia do filmu "Ciemno, prawie noc", w którym Ogrodnik zagra jedną z głównych ról.
