Dawid Podsiadło: "Mam w sobie procent ekshibicjonizmu"
Dawid Podsiadło był gościem programu #dziejesienazywo. Opowiedział o swoich kontaktach z fanami.
Okazuje się, że tak jak wielbiciele muzyki Dawida czerpią z kontaktów z twórcą, tak i on korzysta na utrzymywaniu przyjaznych stosunków z fanami. W programie #dziejesienazywo Podsiadło wyznał, że porozumiewanie się z innymi, przeważnie przecież obcymi, ludźmi bardzo dobrze na niego działa.
Wydaje się, że otwarty, chętnie dzielący się swoimi uczuciami i spostrzeżeniami muzyk przyciąga prawdziwe tłumy właśnie dzięki swojej odrobinę ekshibicjonistycznej naturze. _Mam balans między tym, co naprawdę jest prywatne. Nie rozmawiam o tym, co się dzieje w domu _- stwierdził.
A czym dzieli się na swoim facebookowym profilu? Pisze o swojej muzyce, udostępnia zdjęcia zza kulis sesji, dzieli się wrażeniami, jakie robią na nim komentarze pozostawiane pod wpisami. Jedno jest pewne - ten artysta ceni swoich fanów, a ma ich całkiem sporo - na samym tylko Facebooku śledzi go prawie 140 tysięcy osób. Pamiętajcie, że jesteście dla mnie ważni. Że szanuję i doceniam to, że jesteście - czytamy w jednej z notek.
Jak Podsiadło ocenia swoje kontakty z wielbicielami? Zobaczcie film!
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski