Dawid Podsiadło wraca po roku przerwy. Sprawdziliśmy, o czym jest "Małomiasteczkowy"
Dawid Podsiadło zaprezentował nowy singiel, który jest zapowiedzią jego trzeciego solowego albumu. Zapowiada się wielki hit!
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Ostatnimi czasy fani młodego artysty mieli powody do zmartwień. Dawid Podsiadło zapowiedział przerwę od muzyki. - Potrzebowałem poczuć, że moje życie należy do mnie - mówił jeszcze niedawno. Zniknął na ponad rok, by pracować nad nową płytą. Jak sam podkreśla, album ma być zupełnie inny. Znajdziemy na nim kawałki taneczne.
ZOBACZ TAKŻE: Dawid Podsiadło o kontaktach z fanami
Nowy singiel Dawida Podsiadły nosi tytuł "Małomiasteczkowy" i jest zapowiedzią trzeciego solowego albumu artysty, którego premierę zaplanowano na jesień 2018 roku.
To był jeden z najbardziej oczekiwanych powrotów muzycznych. Autorem teledysku do "Małomiasteczkowego" jest Tomasz Bagiński - stworzył go wspólnie ze studiem Dobro i Platige Image. W słowach tej piosenki, reżyser widzi głębszy sens.
- Dla mnie to tekst o wykorzenieniu, oderwaniu od źródeł, o doświadczeniu wielu współczesnych Polaków z paru ostatnich pokoleń, związanym z przeprowadzką z rodzinnych stron. Czasem jest to przeprowadzka do większego miasta, czasem do innego kraju. Na zawsze pozostaje w nas pytanie – co by się stało, gdybyśmy zostali. Ciekawe dla mnie jest to, że piosenka nie odpowiada jednoznacznie na to pytanie. Przeprowadzka jako taka nie jest ‘zła’ lub ‘dobra’. Przyszłości jakie nas czekają w różnych miejscach są po prostu inne. Nigdy już nie będziemy ‘w domu’, ale żyjemy, przyjmujemy się w nowych miejscach” - powiedział portalowi EskaRock.pl, Tomasz Bagiński.
Małomiasteczkowa twarz
Małomiasteczkowa głowa
Małomiasteczkowy styl
Małomiasteczkowo kocham
z małego miasta wielki sny
atakują twoje ulice
śniłem sobie ciebie gdy
śpiewałem głośno pod prysznicem
mój Małomiasteczkowy hit
i Małomiasteczkowe słowa
Małomiasteczkowy rytm
melodia Małomiasteczkowa
z małego miasta wielki sny
gromadzą się na twoich ulicach
pamiętam bardzo chciałem tu być
na pewno dużo bardziej niż dzisiaj
znowu jadę do ciebie
znowu jadę do ciebie sam
przez chwilę czułem się jak Bóg
przez chwilę byłem królem w mieście
wybrałem na siłownie strój
i w tedy zrozumiałem wreszcie
że z mojego miasta moje sny
budują twoje ulice
że ciebie nie zachwyca tu nic
aż dziwi mnie ze nadal nie krzyczę
gdy wielkomiejski piękny świat
na każdym kroku sypie kreski
uściski i dotknięcia warg
płynące ze wzruszenia łezki
dlaczego wszystko sztuczne aż tak
że napromieniowane mi świeci
trzeba stad wyjechać bo strach
ze wszystko przejdzie na moje dzieci
znowu jadę do ciebie
znowu jadę do ciebie sam
Podoba wam się nowy utwór Dawida Podsiadły?
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.