Dawid Podsiadło wrzucił wpis o wyborach. W punkt!
Dawid Podsiadło zagłosuje w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Dając przykład obywatelskiej postawy, zachęca do głosowania innych.
26 maja odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego. Do głosowania w wyborach zachęca wielu znanych i lubianych, motywując w mediach społecznościowych swoich fanów do działania.
Wśród nich do głosowania zachęca Dawid Podsiadło. W krótkim poście wyjaśnił, jak istotne jest, by do urn poszli wszyscy, a szczególnie młodzi.
- Kiedy zdarza mi się obserwować dyskusję o tym, dlaczego młodzi ludzie nie chodzą na wybory, często słyszę wyświechtany zwrot "nie idę na wybory, bo mój głos nic nie znaczy, nie interesuje mnie to, to nie ma bezpośredniego wpływu na moje życie". Nic bardziej mylnego – zaczął we wpisie na Facebooku.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Muzyk w krótkim wpisie obrazowo wyjaśnił, dlaczego każdy głos ma znaczenie w wyborach.
- W 2014 roku w wyborach europejskich głosowało w Polsce niecałe 24 proc. uprawnionych do głosowania, co daje mniej więcej 7 milionów głosów. Policzmy więc na przykładzie - mój profil na Facebooku obserwuje 413 tys. osób. Gdyby przy takiej samej frekwencji, każda z osób, która jest tutaj wirtualnie ze mną, poszła na wybory, to Nasze wspólne głosy stanowiłby prawie 6 proc. wszystkich oddanych głosów ! – wyjaśnił.
Podsiadło podkreślił, że sześć procent to liczba, która może zadecydować o tym, kto wygra i kto przekroczy próg wyborczy. Sam daje więc przykład obywatelskiej postawy.
- Ja bardzo lubię być częścią zjednoczonej Europy, dlatego jutro na pewno pójdę na wybory. Nie jest i nigdy nie będzie mi wszystko jedno – podsumował.