De Niro wspiera Meryl Streep
Tegoroczne rozdanie nagród Złotych Globów przejdzie do historii za sprawą przemówienia Meryl Streep. Aktorka, która odbierała nagrodę za całokształt twórczości, w ostrych słowach skrytykowała Donalda Trumpa. Artystkę postanowił wesprzeć Robert De Niro, który wysłał do niej list z podziękowaniem za przemowę.
- Powiedziałaś to pięknie. Mam wiele szacunku za to, że zrobiłaś to w czasie gdy świat zachwycał się twoimi osiągnięciami. Twój głos, przez wzgląd na twoją elegancję i inteligencję, jest donośny. Zachęcasz innych, by mówili głośno, tak żeby ich głosy były słyszane. To ważne, byśmy wszyscy mówili głośno. - napisał aktor w liście, którego treść opublikował magazyn "People".
Przypomnijmy, że w trakcie kampanii prezydenckiej De Niro był jednym z kilku aktorów, którzy ostro atakowali kandydata Republikanów. W licznych wpisach na Twitterze oraz w filmikach aktor wyrażał swoje niezadowolenie z postawy Trumpa, mówił nawet o tym, że chętnie uderzyłby go w twarz.
Streep podczas swojego przemówienia, nie wymieniając nazwiska Trumpa, skrytykowała go za rasistowskie komentarze oraz za parodiowanie niepełnosprawnego reportera w czasie jednego z przemówień. Aktorka z przerażeniem zwróciła również uwagę na to, że takie zachowanie w czasie wystąpienia publicznego jest cichym przyzwoleniem na szerzenie agresji dla innych.