Detoks w Singapurze. Tyle zapłaciła Górniak za nieskuteczne oczyszczanie organizmu
Dieta "raw" oraz zdrowy tryb życia robią furorę na salonach. Coraz więcej gwiazd decyduje się na oczyszczające głodówki i kursy jogi połączone z kompleksowym odtruwaniem organizmu. Niestety, pewne formy terapii przeznaczone są tylko dla wytrwałych.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Edyta Górniak przyznała niedawno, że jest uzależniona od kawy. Codziennie pije ich około pięciu. Gwiazda zdecydowała, że chce zerwać z nałogiem, ale nie zrobi tego sama, bo nie ma silnej woli. Powierzyła się zatem opiece specjalistów i zapłaciła 50 tys. złotych za luksusowy detoks na Sigapurze.
*- Obiecałam sobie, że nie będę piła kawy i nawet przeszłam na specjalny detoks, bo przecież mnóstwo tej kawy piję *- powiedziała w rozmowie z Super Expressem.
Piosenkarka podczas detoksu mogła pozwalać sobie tylko na świeżo wyciskane soki owocowe oraz napary z ziół. Poza tym medytowała i ćwiczyła jogę. Niestety, jak się okazuje, wszystko było nieskuteczne - Nie udało mi się. Nie piłam kawy przez 40 dni, później do niej wróciłam.
Cóż, pozostaje wierzyć, że przynajmniej widoki były piękne i pogoda dopisywała. Byłoby szkoda, gdyby cały wyjazd poszedł na marne.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.