Dlaczego kobiety drażnią Boruca?
Czyżby Artur Boruc chciał nam powiedzieć, że sprawa rozwodu nie jest taka prosta, na jaką wygląda?
Boruc udzielił tygodnikowi Gala obszernego wywiadu, w którym wyznał, co tak naprawdę myśli o kobietach.
Kobiety drażnią mnie tym, że robią z igły widły. Skarpetka leży nie tam, gdzie powinna – i jest ciśnienie cały dzień. Drażni mnie też to, że udajecie święte. Jesteście bardziej cyniczne niż niejeden facet. Manipulujecie nami. My nie jesteśmy tak małostkowi jak wy - powiedział.
Nie chciał natomiast odpowiedzieć na pytanie o rozwód z żoną Kasią. Skwitował to krótko:
To jest na tyle skomplikowane, że nie nadaje się do roztrząsania w trakcie wywiadu...
Trzeba przyznać, że Boruc jest w ciężkiej sytuacji - ludzie znienawidzili go za to, że rozwiódł się z żoną i zostawił malutkiego synka. Mało kto bierze jednak pod uwagę możliwość, że jego małżeństwo wcale nie musiało być tak idealne, na jakie wyglądało. Czyżby właśnie to chciał nam przekazać Artur mówiąc, że kobiety są cyniczne? W końcu nie mamy pojęcia, jaką kobietą była jego żona...