Trwa ładowanie...
10-03-2016 17:18

Długie zeznania Tadli. Durczok ma powody do zadowolenia?

W czwartek 10. marca br. odbyła się kolejna rozprawa w sprawie, którą Kamil Durczok wytoczył tygodnikowi "Wprost". Tym razem na sali rozpraw pojawiła się Beata Tadla.

d306egn
d306egn

W warszawskim Sądzie Okręgowym od kilku miesięcy toczy się postępowanie z powództwa Kamila Durczoka, który domaga się od tygodnika dziewięciu milionów złotych odszkodowania za serię artykułów o kulisach pracy w redakcji Faktów. Dziennikarz twierdzi, że jest niewinny, a molestowanie opisane przez "Wprost" nigdy nie miało miejsca.

Na rozprawie miało się dziś stawić czterech światków. Pojawiła się tylko Beata Tadla. Wyraźnie zdenerwowana dziennikarka oczekując na swoją kolej zeznań, nerwowo przeglądała zawartość torebki. Z kolei pewny siebie Kamil Durczok spacerował po sądowym korytarzu, a trakcie dyskusji z prawnikami pozwalał sobie na uśmiech.

Świadkowie twierdzą, że dziennikarka zeznawała ponad dwie i pół godziny. Zapewne miała sporo do powiedzenia. Durczok ma powody do zadowolenia?

WP Gwiazdy Exclusive
Źródło: WP Gwiazdy Exclusive
WP Gwiazdy Exclusive
Źródło: WP Gwiazdy Exclusive
WP Gwiazdy Exclusive
Źródło: WP Gwiazdy Exclusive
d306egn
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d306egn