Doda dała kosza Marcinowi Gortatowi?
Marcin Gortat, Doda
Po głośnym rozstaniu z Emilem Haidarem, Dorota Rabczewska postanowiła odpocząć w Stanach Zjednoczonych. Spotkała się tam ze znanym koszykarzem, Marcinem Gortatem. To nie pierwszy raz, gdy znajomi widziani byli razem. Mimo że Doda zarzekała się, że na pewien czas zamierza odpocząć od mężczyzn, szybko pojawiły się plotki o ich romansie. Sportowiec wyraźnie polubił atrakcyjną wokalistkę.
Niestety, jak donosi „Fakt”, Gortat ze strony Rabczewskiej nie może liczyć na więcej niż przyjaźń. Dlaczego?
Doda
Marcin Gortat, Doda
Koszykarz okazał się wspaniałym kompanem.
Poznali się już jakiś czas temu przez wspólną znajomą i od razu się polubili. Marcin zadbał o to, aby podczas świątecznego spotkania czuła się jak najlepiej. Ona natomiast zrewanżowała mu się gorącym dopingiem podczas meczów NBA - zdradził informator dziennika.
Doda
Gortat robił wszystko, by piosenkarka czuła się u niego dobrze. Podobno miał nawet nadzieję, że Rabczewska zapomni przy nim o byłym narzeczonym. Ona postawiła jednak sprawę jasno.
Doda podoba się Marcinowi, ale nic z tego nie będzie. Już na początku dała mu do zrozumienia, że nie w głowie jej romanse. Nie w głowie jej też związek na odległość. A przede wszystkim, przecież ona ledwo rozstała się z narzeczonym - zdradził informator dziennika.
Doda, Emil Haidar
Czy z tej przyjaźni wyniknie coś więcej?
Rabczewska z pewnością nie chce się spieszyć. Zwłaszcza, że wciąż ma problemy z Haidarem. Nawet po rozstaniu wokalistka odczuwa skutki wybuchowego temperamentu mężczyzny, który zaczął ją prześladować. Doda musiała zgłosić się w tej sprawie na policję. Mamy nadzieję, że wkrótce uda jej się uporządkować sprawy osobiste.