Doda kupiła mężowi buty za kilka tysięcy złotych. Emil marudzi
Szczęście Dody kwitnie. Odkąd w jej życiu panuje miłość, jej nastawienie do świata stało się bardziej pozytywne. Doda jest oddana Emilowi jak nikomu wcześniej. Co chwila pokazuje dowody swojej miłości. Teraz jeden z tych dowodów miał konkretną cenę.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Doda konsekwentnie pokazuje, że nie przejmuje się opinią publiczną. Ani jej w głowie, żeby ograniczyć "publiczne" okazywanie uczuć. Gwiazda zaraża miłosną aurą, która ostatnio nie ustępuje w jej życiu. I dobrze!
Jednak niektórzy mogą tylko pomarzyć o życiu jak z bajki, w której aktualnie główni aktorzy to Doda i Emil. Pomarzyć można także o prezentach, jakie zakochani robią sobie nawzajem. Doda pochwaliła się na Instagramie podarkiem dla ukochanego.
Niespodzianką okazały się sportowe buty marki BALENCIAGA. Emil chyba nie był z nich do końca zadowolony.
- Kupiłam mężowi buty, żeby zmienił te adidasy na jakieś ładniejsze. A on na to: co to za jakiś dziwny kształt? On nie wie, czy chce w nich chodzić... Czy wy to rozumiecie?! - komentowała Doda.
- Czuje się jak z jakiejś kreskówki, albo z bajki. Jak z "Gwiezdnych Wojen" - naigrywał się Emil z drogiego prezentu żony.
Buty nie należą do najtańszych. Ale to, że Doda ma gest, wiadomo nie od dziś. Sprawdziliśmy i buty kosztują tyle, co pensja, o której marzy niejeden Polak.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.