Ślub w wielkiej tajemnicy
"Doda wyszła za mąż" - gdy ta informacja trafiła do mediów, w Polsce zawrzało. Można nawet zaryzykować stwierdzenie, że gdyby w tym samym czasie księżna Kate urodziła trzecie dziecko, nikt nawet nie zwróciłby na ten fakt uwagi. Przez kilka dni żyliśmy tylko tym, jak wyglądała panna młoda, kogo poślubiła, ile wydała na suknię, gdzie odbyło się wesele, aż w końcu - jak to możliwe, że zdołała ukryć ceremonię i wykiwać wszystkich fanów.
Sytuacja z pewnością nie wzbudzałaby aż tylu emocji, gdyby nie fakt, że od dłuższego czasu Doda wzbraniała się przed instytucją małżeństwa. Ba! Nawet przed kolejnymi związkami. W wywiadach podkreślała, że każde kolejne rozstanie było dla niej niezwykle bolesne i uparcie twierdziła, że bycie singielką to najlepsze, co jej się mogło trafić w życiu.