Doda myśli o śmierci. Pokazała testament
Doda, która dostaje tantiemy z ZAiKSu, wskazała, kto ma być jej spadkobiercą. Fani nie kryją zdziwienia.
Twórcy piosenek otrzymują z ZAiKS-u tantiemy. Im częściej grany jest utwór w radiu, tym wyższe kwoty zarabiają. Doda, która ostatnio powiedziała, że zawiesiła karierę muzyczną, sama tworzyła swoje piosenki. Dlatego, mimo że teraz nie koncertuje ani nie nagrywa nowych płyt, nadal zarabia na muzyce.
Teraz gwiazda pokazała dokument, w którym wskazała, kto po jej śmierci ma otrzymywać tantiemy. W pierwszej kolejności wymieniła dzieci, w wypadku ich braku – swoich rodziców, a gdyby ich również zabrakło, pieniądze dostanie Dom Artysty Seniora.
"Myślicie o swojej śmierci ? Przeraża Was czy patrzycie na nią ze spokojem?" – zapytała swoich fanów.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Fani podłapali temat. "Przeraża mnie starość. Sama śmierć tak średnio", "Mam 26 lat i napisany testament. Myślę bardziej o swoich bliskich po mojej śmierci niż o samej śmieci", "Śmierci się nigdy nie bałam i nie boję. Boję się ludzi wokoło, fałszu, dwulicowości, skąpstwa, zdrady. Przeraża mnie, że prawdziwe piekło jest tutaj".
Egzystencjalne dysputy przerwał jeden ciekawski fan, który zadał Dodzie pytanie: "Ale przecież ty nie chcesz mieć dzieci, to jak na dzieci?".
Gwiazda na razie nie odpowiedziała, ale w wywiadach mówiła o tym, że faktycznie nie planuje potomstwa: - Nie chcę mieć dzieci. I uważam, że każda kobieta ma prawo do takiej decyzji. To nie tak, że nie lubię dzieci, po prostu nie czuję, że spełnię się jako matka. Nie mam instynktu macierzyńskiego i się tego nie wstydzę.