Nie było okazji się pogodzić
– Karma wraca… Może nie wiedziały, że kiedyś jeszcze się spotkamy. Jedna i druga. Karma jest suką. Każdy musi wyciągnąć swoją lekcję. Nie wiem jak zachowałabym się teraz. Po 20 latach w show-biznesie inne rzeczy mnie obrażają, mniej mnie rzeczy obraża, mniej mnie rzeczy dotyka. I być może, jakby dwie wokalistki obrażały mnie w programie na żywo to bym się z nich zaśmiała, ale wtedy byłam dużo bardziej wrażliwa i podatna na przykrość. Wytworzył się we mnie bunt – mówiła Doda w "Gwiazdach Cejrowskiego".
Zapytana o to, czy pogodziła się z Justyną jak i Edytą odparła – Nie było okazji, nie widujemy się.