Doda: odda wszystkie pierścionki zaręczynowe na szczytny cel?

Kolejny związek Dody przeszedł do historii. Piosenkarka poinformowała w specjalnym oświadczeniu, że zerwała zaręczyny z milionerem, Emilem Haidarem. Artystka chce rozpocząć zupełnie nowy etap w życiu. Ma jej w tym pomóc pozbycie się pamiątek po ukochanym. Wśród nich jest pierścionek zaręczynowy wart 250 tysięcy złotych.

Okazuje się, że Doda, która miała kilku narzeczonych, nadal posiada wszystkie pierścionki. Teraz chce, by cenne błyskotki przysłużyły się innym. Co zaplanowała?

Pierścionek od Emila nie jest jedynym, jaki posiada Doda. W sumie ma ich aż pięć. Pierwsze dwa otrzymała w czasach, gdy jeszcze nie była znana.

Jedyna błyskotka, po której faktycznie doszło do ślubu, pochodzi od Radka Majdana. Para zaręczyła się w październiku 2003 roku podczas zgrupowania polskiej reprezentacji piłkarskiej w Jerozolimie. Pobrali się dwa lata później, a w 2008 roku doszło do rozwodu.

Pierścionek od Adama Darskiego Doda otrzymała 1 stycznia 2010 roku. W sylwestrowy wieczór Doda grała koncert. Po zejściu ze sceny Nergal czekał na nią w pokoju hotelowym wypełnionym różami. W tej romantycznej scenerii poprosił ją o rękę.

Rok później Darski rzucił ukochaną.

Związek z Haidarem miał być ostatnim. Para zaręczyła się pod koniec lipca 2015 roku zaledwie po kilku miesiącach znajomości. Byli parą niespełna rok. Okazało się, że Emil ma problemy z alkoholem. Początkowo Doda myślała, że uda jej się wygrać z nałogiem narzeczonego, ale ostatecznie się poddała. Po ukochanym został jej pierścionek zaręczynowy wart 250 tysięcy złotych. "Fakt" martwi się, że piosenkarka musiała zapłacić wysoki podatek od darowizny. Dla niej jednak ważniejsze jest, by zamknąć ten rozdział.

Pierścionki mają dla niej wartość sentymentalną, ale czasami warto odciąć się od przeszłości i zacząć nowy etap w życiu - powiedziała tabloidowi znajoma artystki.