Naiwna Doda? Zakochana
Doda pokazała jedną z prywatnych wiadomości, jakie Haidar wysyłał do niej w 2015 roku. Dodała komentarz: "Uczcie się na moich błędach dziewczyny! Jeden ze stu maili w jedynym tygodniu. Można się od tego odciąć i być szczęśliwym mimo kontynuowania "zmyślania i mataczenia"! Nie dajcie się".
W mailu Haidar usprawiedliwiał przed byłą dziewczyną swoje liczne kłamstwa. Winę zrzucił na "nadużycie różnych substancji chemicznych".
Warto dodać, że piosenkarka nie ukryła adresu mailowego - ani swojego, ani Emila. Czy teraz fanki Dody zaleją go wiadomościami?