Doda pręży się na plaży w Dubaju. Za te wakacje zapłaciła fortunę!
Sylwester za granicą
Doda po raz pierwszy od wielu lat zdecydowała się nie spędzać Sylwestra na scenie. Odrzuciła wszystkie propozycje koncertów i postanowiła w końcu wypocząć. Biorąc pod uwagę problemy z Emilem Haidarem i zatrzymanie przez prokuraturę, nie był to dla Dody najlepszy rok. Gwiazda udała się na wakacje do gorącego Dubaju, a swoją podroż skrupulatnie relacjonuje na Instagramie. Okazuje, że zatrzymała się w niesamowicie drogim hotelu. Ile musiała zapłacić za noc?
Krocie za pokój
Doda zatrzymała się w hotelu Burj Al Arab, który został nagrodzony aż 7 gwiazdkami i uchodzi za najlepszy hotel na świecie. Między innymi dlatego jest tak chętnie wybierany przez gwiazdy. Rabczewska pochwaliła się, że na terenie ośrodka spotkała Gerarda Depardieu. Nie każdy może sobie pozwolić na taką ekstrawagancję. Doba w hotelu kosztuje od 5 do 140 tysięcy złotych za dobę od osoby.
Praca w Sylwestra
Jakiś czas temu Doda zastanawiała się, jak to będzie w końcu nie pracować w Sylwestra. Piosenkarka przez wiele lat przywykła do takiego stanu rzeczy.
- Ja nie wiem, czy ja umiem nie pracować w Sylwestra, tak sobie wymyśliłam, w listopadzie, że odpocznę sobie w tym roku... No nic, okaże się... - mówiła fanom na Instagramie.
Jak widać, radzi sobie świetnie.
Luksus
Doda spędza czas na robieniu sobie zdjęć na rajskich plażach, zakupach w drogich butikach oraz chodzeniu do wystawnych restauracji. Z pewnością nie może narzekać.
Szkoda wam, że nie wystąpiła na żadnej z sylwestrowych imprez?