Doda przestrzegła fanów: "Mówiłam już o tym sto razy!"
Doda wciąż należy do grona wyjątkowo popularnych rodzimych gwiazd. Podobnie jak koleżanki i koledzy z branży, musi często mierzyć się z tym, że ktoś się pod nią podszywa w sieci. Ponownie przestrzegła swoich fanów.
Doda przeżywa prawdziwy renesans swojej popularności. Po gorąco przyjętej płycie "Aquaria" i udanej trasie koncertowej cieszy się wzmożoną sympatią tak fanów, jak i mediów. Jako że najściślej współpracuje z Polsatem (występuje na koncertach stacji i zrealizowała dwa reality-show), właśnie tam zaśpiewa podczas tegorocznego sylwestra.
Niewątpliwie, nie może narzekać na nudę i w ostatnim czasie ma ręce pełne roboty. Przygotowuje się nie tylko do telewizyjnego występu, ale i ostatnich koncertów z trasy. W międzyczasie jest aktywna w mediach społecznościowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Doda z powrotem na antenie TVN? Znowu pojawia się w programach stacji. "To pułapka"
Na Instagramie jest w stałym kontakcie ze swoimi fanami i to tam po raz kolejny musiała ich przestrzec. Nie kryje, że zrobiła to z nieskrywaną irytacją. - Mówiłam o tym sto razy ale widocznie muszę powiedzieć sto pierwszy - wyznała. Dodała też, że ktoś podszywa się pod nią w sieci.
- Nie, nie prowadzę żadnych konkursów, relacji na Facebooku, gdzie rozdaje pieniądze. To jest jakieś od zawsze fejkowe konto, boty, oszuści. No ktoś bierze jakieś moje stare live'y i wam nabiera i no co... - zaznaczyła stanowczo.
- Druga sprawa też nie dajcie się nabrać na jakieś zapisy, nie zapisy, ludzie podbierają zdjęcia z Instagrama, z Facebooka, tworzą fake konta i konkursy. Macie jedyne oficjalne tutaj konto na Instagramie, jedyne oficjalne na Facebooku, jeżeli tam czegoś takiego nie widzicie, to jest to oczywiste, że jest oszustwem - dodała.