Doda stawia twarde warunki nowemu facetowi. Nie może mieć zniżek do burdeli
Doda od blisko roku jest singielką. Mimo plotek w tabloidach o jej romansach zapewnia, że na razie nie szuka faceta. W rozmowie z WP zdradza jednak, że jeśli kiedykolwiek zdecyduje się zaufać kolejnemu mężczyźnie, będzie on musiał spełniać kilka wymagań. Jakich? Zobaczcie nasze wideo!
Okazuje się, że dla wokalistki niezwykle ważne jest to, aby jej potencjalny ukochany raczej stronił od rozrywek w towarzystwie... prostytutek. - Nie szukam w ogóle faceta, ale gdybym szukała... Nie można mierzyć go miarą kobiety. Mężczyzna musi się wyszumieć, żeby docenić swoją przyszłą małżonkę, musi mieć skalę porównawczą. Kobieta nie chce mieć lebiegi w łóżku. Ale jak widzę, że facet ma zniżki we wszystkich burdelach, to mam odruch wymiotny - podsumowała dosadnie Doda. Myślicie, że woaklistce będzie ciężko trafić na godnego zaufania partnera?